Dwóch wariatów bawi się w sklep: – Poproszę litr chleba. – Co ty wygadujesz? Mówi się kilogram chleba. Chodź zamienimy się miejscami. – Poproszę kilogram chleba. – A dzbanek pan ma? VN:F [1.9.22_1171]Rating: 0 (from 0 votes)