Siedzi dwóch kumpli na ławce. Do jednego dzwoni dziewczyna:
– Mam wolną chatę! Przychodź!
– Ale ja jestem teraz z kumplem!
– To ja zadzwonię po koleżankę, a ty bierz jego.
Idą razem do jej domu, w pewnym momencie kumpel mówi:
– Ej! A jak ona będzie brzydka, to porażka będzie!!
– Spoko, nie bój nic! Jest w domu alkohol, w razie czego wypijesz trochę i ci się spodoba. Wchodzą do domu, witają się, a kumpel:
– Stary… Ja tyle nie wypiję!!