Irlandzka dziewczyna klęka w konfesjonale i mówi:
– Pobłogosław mnie Ojcze, gdyż zgrzeszyłam.
– Co się stało moje dziecko?
– Popełniłam grzech próżności. Dwa razy dziennie patrzę na siebie w lustrze i mówię sobie, jaka piękna jestem.
Ksiądz obrócił się, dobrze przyjrzał się dziewczynce i mówi:
– Mam dobre wieści dla ciebie, moje dziecko, to nie grzech to pomyłka.