TRZY PRZYCZYNY
— Słuchaj Bor. Tu jest świetna wódka. Może napijesz się likiereczek?
— Nie.
– Dlaczego?
– Dla trzech przyczyn: po pierwsze — doktór mi surowo zabronił po drugie — nigdy nie piję tak rano, a po trzecie po co pytałeś? Każ dać, to wypiję.