Soplica zabił Stolnika, ale ten mu wybaczył, ponieważ Soplica zrobił to niechcący.

Po śmierci pan Wołodyjowski stracił słuch tak, że nawet nie słyszał jak larum grali.

Po powrocie do domu Wokulski zamknął się w sobie i nikogo nie wpuszczał.

Kasia to moja siostra cioteczna, Jurek też.

Zbyszko na widok wroga zamknął się w przyłbicy.

Radio jest cudownym wynalazkiem, który mogą słuchać ślepi i oglądać głusi.

Alkoholików dzielimy na pijących i niepijących.

Ziębowicz wyrzucał sobie to, że popełnił samobójstwo.

W komedii bohaterowie dążą do celu powodując śmierć, często zakończoną szczęśliwie.