Archiwa autora: dowcipy

Pewna dziewczyna miała piersi różnej wielkości. Wzięła udział w konkursie mokrego podkoszulka… zajęła pierwsze i trzecie miejsce!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Trafianie do tarczy z procy, z odległości 100 metrów mija się z celem…

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Robię remont i co mnie kto spotka, to pyta: „Jak się posuwają roboty?”. A skąd mam wiedzieć?! Życie seksualne sztucznych form życia nigdy mnie specjalnie nie interesowało.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

– Co tam słychać?
– Nie wiem. Dawno tam nie byłem.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Przychodzi mąż do domu i widzi na stole wibrator. Wściekły pyta żony:
– Co to ma znaczyć?!
Żona odpowiada:
– Nie Twój interes!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

W Harlemie pięciu murzynów napadło i zaczęło tarmosić niemieckiego turystę. Niemiec zaczął krzyczeć:
– Nein, nein!
Przybiegło jeszcze czterech…

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Spotyka się 2 arabów w Nowym Jorku.
– Siemasz Abdul? No i jak, dostałeś tę pracę w radiu?
– Nie…
– Jak to nie?!
– J-ja myślę, Mu-muhamed, że o-oni tam ni-ni-nie lubią a-a-a-arabów.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Mówicie że nie ma kosmitów….?!!!!
To skąd się wzięły tabliczki: „Obcym wstęp wzbroniony” …

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Ona do niego:
– Nie będę się więcej z Tobą kochać?
– Dlaczego? Bo mam za dużego penisa?
– Raczej na odwrót
– ?penisa dużego za mam bo ?dlaczego

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Siedzi facet w restauracji, zjadł już posiłek, kawę popija. I zaczyna się do siebie podśmiewywać. Najpierw cicho, ale od czasu do czasu głośniej. A ponieważ siedział sam zaczął zwracać na siebie uwagę innych konsumentów.
Zwłaszcza, jak głośno czasami mówił: – „nie. Ten nie”. I znowu się śmiał.
W końcu jeden gościu nie wytrzymał i zaintrygowany takim zachowaniem, podchodzi do facia i pyta go:
– Panie, z czego się pan tak śmiejesz?
– A bo opowiadam sobie kawały – facio wyjaśnia.
Gościowi coś nie pasowało i dalej dopytuje:
– No dobrze, ale co znaczy jak pan mówi: „nie. Ten nie”?
– To wtedy, wie pan, jak mi się przypomni dowcip, który już znam – usłyszał.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)