Archiwa autora: dowcipy

Gruba baba do grubej baby:
– Jem tyle co wróbelek, a jestem taka gruba!
Na to druga:
– A ja słyszałam, że wróbelki jedzą tyle ile ważą.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Jak się nazywa rumuński Minister Gospodarki i Polityki Żywnościowej?
Izje Popiescu…

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Jadę autobusem, nie jest za luźno, ale miejsce siedzące mam. Trzeba podać bilet do skasowania. Obok stoi mężczyzna. Jak się do niego zwrócić – „Ty”, czy „Pan”? Autobus jest ekspresowy. Jeśli mężczyzna nie wysiadł na poprzednim przystanku znaczy, że jedzie do mojej dzielnicy. Jedzie z kwiatami – znaczy do kobiety. Kwiaty wiezie piękne, znaczy to, że i kobieta jest piękna. W naszej dzielnicy są dwie piękne kobiety – moja żona i moja kochanka. Do mojej kochanki facet jechać nie może, bo ja do niej jadę. Znaczy, że jedzie do mojej żony. Moja żona ma dwóch kochanków – Waldemara i Piotra. Waldemar jest teraz w delegacji…
– Panie Piotrze, mógłby mi pan skasować bilet?

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Dlaczego Kowalski do domu nigdy nie przychodzi pijany?
Bo go zawsze przyniosą!!!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Siedzi mała dziewczynka na ławce w parku i nagle krzyczy: ku*** mać. Obok przechodziła starsza pani i słysząc dziewczynkę podchodzi do niej i pyta się dlaczego tak brzydko się wyraża. Na to dziewczynka, żeby usiadła obok niej a ona jej powie co się stało. Gdy babcia usłyszała co dziewczynka miała do powiedzenia sama głośno ryknęła: KU*** MAĆ. Obok przechodził starszy pan i słysząc karygodne zachowanie babci oburzył się wielce. Babcia poprosiła go aby usiadł obok niej i powiedziała mu coś cichutko. Na to dziadek zerwał się z ławki i wrzasnął: KU*** MAĆ. Pytanie: Co powiedziała dziewczynka babci a babcia dziadkowi? Odpowiedź: ławka jest świeżo malowana.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Autobus. Siedzi sobie starsza pani i widzi a tam młody chłopak ziewa i ostro otwiera buzię. Ona na to:
– Dziękuje!
Koleś:
– Za co?
– Za to, że Pan mnie nie połknął!
– Małp nie jadam!!
– Dziwne wydawało mi się, że świnie wszystko jedzą!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Rozmawiają dwaj starsi panowie z brzuszkami:
– Podobno codziennie intensywnie uprawiasz gimnastykę?
– To prawda.
– A możesz już dotknąć swoją prawą ręką lewą nogę?
– Jeszcze nie ale już zaczynam ją widzieć.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Maż mówi do żony: nie twierdzę że twoja mama źle gotuje tylko zaczynam rozumieć dlaczego zawsze się modlą przed jedzeniem.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Na pewnym wykładzie wykładowca mówi, że najczęściej żony zostawiają mężów alkoholików. A jeden gościu się pyta:
– Panie profesorze! Ile trzeba wypić?

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Anemik krzyczy w szpitalu:
– Siostro mrówka!
– No to co?
– To bydlę gdzieś mnie ciągnie!!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)