Stary Baca dawał do gazety nekrolog po swojej żonie i spytał o cenę.
– Do pięciu wyrazów za darmo.
– Nooo… to niech będzie: Zmarła Jagna Górska.
– Ma pan do dyspozycji jeszcze dwa wyrazy.
– To niech będzie, Zmarła Jagna Górska, sprzedam Opla.
Archiwa kategorii: O żonach
Zdenerwowana żona do męża bankiera…
Kłótnia małżeńska. Żona, wyczerpawszy zasób uwłaczających godności męża epitetów…
Zdenerwowany mąż wpada do domu…
Małżeństwo z kilkuletnim stażem wybrało się na spacer do parku…
Małżeństwo z kilkuletnim stażem wybrało się na spacer do parku. Mąż raz za razem ogląda się za przechodzącymi młodymi kobietami. Zdenerwowana żona zwraca mu uwagę:- Słuchaj no! Zauważyłam, że na widok każdej ładnej dziewczyny zapominasz, że jesteś żonaty!
– Wprost przeciwnie, kochanie! Wprost przeciwnie! – wzdycha mąż.