– Był tu dziś pewien młody człowiek i prosił o twoją rękę.
– I zgodziłeś się tatusiu?
– Ten chłopak bardzo mi się spodobał, więc wybiłem mu ten pomyśl z głowy.
Archiwa kategorii: Różne
Dwaj sąsiedzi rozmawiają przez ogrodzenie:
– Bardzo przepraszam za moje kury, które wydziobały wszystkie nasiona pańskich kwiatów.
– Ależ to drobiazg, to ja przepraszam za psa który wydusił panu te kury.
– Nie ma o czym mówić, żona rozjechała go przecież samochodem.
– Tak wiem, podziurawiłem w nim opony…
W pociągu, w jednym przedziale siedzą żołnierz-szeregowy, generał, matka i jej 18-letnia córka. W pewnej chwili pociąg wjechał do tunelu, zrobiło się zupełnie ciemno. Słychać głośne plaśnięcie, jakby uderzenie w policzek. Pociąg wyjeżdża z tunelu.
Co sobie myślą te cztery osoby?
Matka:
„Oho, któryś z panów próbował dobierać się do mojej córeczki, a ona wymierzyła mu w policzek.”
Córka:
„Oho, mamusia ma jeszcze powodzenie.”
Generał:
„No tak, żołnierz skorzystał, a ja dostałem.”
Żołnierz:
„Jak jeszcze raz wjedziemy do tunelu, to znowu dam generałowi po MORDZIE.”
Jasio praktykuje u fryzjera. A szef jest cięty, że nie pogadasz. Przychodzi stały klient i siada na fotelu. Szef mówi do Jasia:
– Masz gościa ogolić elegancko, a spróbuj go zaciąć to dostaniesz w łeb.
Jasio drżącymi rękami zabiera się do klienta. Goli.. goli.. i CIACH. Krew się leje. Szef wkurzony podbiega i bomba. Jasio ma podbite oko.
Ale klient dał się udobruchać. Jasio kończy robotę Goli.. goli.. i CIACH. Znowu zaciął klienta.
Szef podbiega i bomba, ale… Jasio nie głupi chłopiec, uchylił się i oberwał klient. Szef przeprasza, kaja się. Klient znowu wybacza. Jasio kończy robotę Goli.. goli.. i CIACH, ucho spadło na podłogę ! Jasio rozgląda się przestraszony i mówi do klienta
– Panie kopnij Pan to pod stół, bo nas szef pozabija.
Był sobie człowiek dobry, mądry, ale bardzo brzydki. Namówiony przez przyjaciół, poddał się operacji plastycznej. Niestety, kiedy wychodził ze szpitala, wpadł pod ciężarówkę i zginął. Jego dusza powędrowała do nieba. Kiedy stanął przed obliczem Boga, zapytał z żalem:
– Dlaczego mi to zrobiłeś, Boże?
– Wybacz, synu, ja cię po prostu nie poznałem.