Archiwa kategorii: Różne

W pociągu, w jednym przedziale siedzą żołnierz-szeregowy, generał, matka i jej 18-letnia córka. W pewnej chwili pociąg wjechał do tunelu, zrobiło się zupełnie ciemno. Słychać głośne plaśnięcie, jakby uderzenie w policzek. Pociąg wyjeżdża z tunelu.
Co sobie myślą te cztery osoby?
Matka:
„Oho, któryś z panów próbował dobierać się do mojej córeczki, a ona wymierzyła mu w policzek.”
Córka:
„Oho, mamusia ma jeszcze powodzenie.”
Generał:
„No tak, żołnierz skorzystał, a ja dostałem.”
Żołnierz:
„Jak jeszcze raz wjedziemy do tunelu, to znowu dam generałowi po MORDZIE.”

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Trener złości się na zawodnika:
– Ile razy mam ci powtarzać, ze konkurencja, w której startujesz nazywa się trójskok. To znaczy, ze odległość 17 metrów masz pokonywać trzema skokami, a nie jednym.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Jasio praktykuje u fryzjera. A szef jest cięty, że nie pogadasz. Przychodzi stały klient i siada na fotelu. Szef mówi do Jasia:
– Masz gościa ogolić elegancko, a spróbuj go zaciąć to dostaniesz w łeb.
Jasio drżącymi rękami zabiera się do klienta. Goli.. goli.. i CIACH. Krew się leje. Szef wkurzony podbiega i bomba. Jasio ma podbite oko.
Ale klient dał się udobruchać. Jasio kończy robotę Goli.. goli.. i CIACH. Znowu zaciął klienta.
Szef podbiega i bomba, ale… Jasio nie głupi chłopiec, uchylił się i oberwał klient. Szef przeprasza, kaja się. Klient znowu wybacza. Jasio kończy robotę Goli.. goli.. i CIACH, ucho spadło na podłogę ! Jasio rozgląda się przestraszony i mówi do klienta
– Panie kopnij Pan to pod stół, bo nas szef pozabija.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Był sobie człowiek dobry, mądry, ale bardzo brzydki. Namówiony przez przyjaciół, poddał się operacji plastycznej. Niestety, kiedy wychodził ze szpitala, wpadł pod ciężarówkę i zginął. Jego dusza powędrowała do nieba. Kiedy stanął przed obliczem Boga, zapytał z żalem:
– Dlaczego mi to zrobiłeś, Boże?
– Wybacz, synu, ja cię po prostu nie poznałem.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

– Czy twoi rodzice nie irytują się, że ze mną chodzisz? – pyta chłopiec swojej sympatii.
– Nie! Oni myślą, ze ty jesteś dziewczyną!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Rozmawiają dwie plotkarki:
– O Krysi nie można powiedzieć złego słowa…
– To porozmawiajmy o kimś innym!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

– Mamo Czy łatwo jest dotrzymać tajemnicy??
– Nie wiem córeczko, nigdy nie próbowałam!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Przy ognisku siedzą: Winnetou, Old Shatterhand i Inczuczuna i palą fajkę pokoju. W pewnym momencie Winnetou wstaje i odchodzi w mrok. Po chwili słychać:
– ŁUP! Aua!!! i Winnetou wraca z ogromnym guzem na czole. Nic jednak nie mówi, tylko siada przy ognisku i pali dalej fajkę. Po chwili wstaje Inczuczuna i odchodzi w ciemność. I znów słychać:
– ŁUP! Aua! i Inczuczuna wraca z ogromnym guzem na czole. Jest jednak indiańskim wodzem, więc spokojnie i bez słowa siada przy ognisku gdzie pali swoją fajkę. Widząc to Old Shatterhand wstaje i rusza w ciemność. I znów słychać:
– ŁUP! Aua!!! i Old Shatterhand wraca do ogniska z ogromna bulą na czole i siada przy ognisku bez słowa. Widząc to Winnetou mówi do Old Shatterhanda:
– Widzę, że mój biały brat też nadepnął na te cholerne grabie.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

– Mężczyzna w żółtych slipkach ma natychmiast opuścić teren pływalni – wrzeszczy ratownik.
– A dlaczego mam wyjść?
– Bo pan sika.
– Wszyscy to robią.
– Ale tylko pan z trampoliny.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Dwóch filozofów przy obiedzie:
– Po co jeść? I tak g…o z tego!
– Z głodu jeszcze nikt się nie zesrał.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)