Archiwa kategorii: Różne

Hrabia budzi się rano i widzi na śniegu napis: „Hrabia to idiota”
Wkurzony woła Jana i pyta:
– Kto to zrobił!!!
– Zaraz sprawdzę, jaśnie panie
Po chwili wraca Jan i mówi
– Mocz ogrodnika a pismo pani hrabiny.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

– Janie, kiedy to ostatnio polowaliśmy na jelenia?
– Wczoraj, Jaśnie Panie.
– No widzisz! To dlaczego dziś na obiad znowu jest konina?
– Proszę wybaczyć, ale kucharz serwuje tylko to, co Jaśnie Pan raczy trafić!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Dzieci podchodzą do hrabiego spacerującego po parku i wskazując na zamek, pytają:
– Czy pan mieszka w tym zamku?
– Tak.
– A czy tam nie ma żadnego straszydła?
– Nie ma. Jestem jeszcze kawalerem.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Hrabia został ambasadorem Polski w Londynie. Dwa lata później baronowa pyta go:
– Czy dużo trudności sprawia panu hrabiemu język angielski?
– Mnie – nie. Anglikom – tak.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Małżeństwo wybrało się na wczasy. Po drodze zatrzymali się na noc w hotelu.
Rano poprosili o rachunek za dobę hotelową. Ku ich zdziwieniu zobaczyli, że rachunek opiewa na zawrotną sumę 3000 zł.
– Dlaczego tak dużo? Przecież spędziliśmy tu tylko kilka godzin! – pyta mąż.
– To jest standardowa stawka za nocleg – odpowiada recepcjonista.
Małżeństwo zażądało spotkania z dyrektorem, który spokojnie wysłuchał zażaleń i stwierdził:
– Proszę państwa, prowadzimy luksusowy hotel, jest on wyposażony w kilka basenów, wielką salę konferencyjną, saunę i solarium. Wszystko to było do państwa dyspozycji.
– Ale my z tego nie skorzystaliśmy!
– Ale mogli państwo! I za to trzeba zapłacić.
Mężczyzna wyciąga wreszcie z portfela 300 złotych i wręcza dyrektorowi.
– Przepraszam, ale tu jest tylko 300 zł.
– Zgadza się.
– Obciążyłem państwa rachunkiem opiewającym na 3000 zł.
– Pozostałe 2700 zł to rachunek dla pana za przespanie się z moją żoną – mówi mężczyzna.
– Ale ja nie spałem z pana żoną! – krzyczy dyrektor.
– Cóż, była do pana dyspozycji.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Do pokoju hrabiego wchodzi lokaj i mówi:
– Panie hrabio, znowu przyszedł ten żebrak który twierdzi, że jest pana bliskim krewnym i że może tego dowieść.
– To chyba jakiś idiota?
– Ja też tak pomyślałem, ale to jeszcze nie dowód!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Gość hotelowy schodzi do recepcji i mówi:
– Zasłałem łóżko.
– W porządku – odpowiada recepcjonistka.
A gość:
– Nie bałdzo.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

Hrabia do Jana:
– Janie, idź podlej kwiaty w ogrodzie.
– Ale przecież pada deszcz.
– To weź parasol.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

W luksusowym hotelu przy basenie stoi elegancko ubrany pan i krzyczy z zachwytem:
– Wspaniałe, niewiarygodne!
Podchodzi drugi elegancko ubrany pan i kulturalnie pyta:
– A czym to się pan tak zachwyca?
Na to on odpowiada:
– Proszę tylko spojrzeć, to moja cudowna żona. Wczoraj nauczyła się pływać, a dzisiaj nurkuje i już pól godziny wytrzymuje pod wodą.

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)

– Janie! Wytrzyj kurze!
– Tak jest, jaśnie panie. Której?

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)