Na lekcji religii katecheta chciałby wpoić dzieciom obowiązek odmawiania modlitwy wieczornej i kolejno zadaje im pytania:
– Powiedz Maciek, co ty robisz przed snem?
– Myję zęby.
– Pięknie. A ty, Antoś?
– Powtarzam w łóżku lekcje.
Katecheta widząc, że w ten sposób nie osiągnie założonego celu, próbuje w inny sposób:
– A co robią wasi rodzice przed zaśnięciem?
Wstaje Jasiu i mówi:
– Katecheta wie o tym, ja wiem o tym…w zasadzie to chyba wszyscy wiemy… Ale czy to jest pytanie dla uczniów szkoły podstawowej?!