Awner nabył piękny, złoty zegarek…

Awner nabył piękny, złoty zegarek, a chcąc wywołać zazdrość konkurentów, przechadza się pod oknami kawiarni pełnej geszefciarzy i co chwila wyjmuje go z Kieszonki, niby to porównując czas ze wskazywanym przez zegar na ratuszowej wieży. Zauważa to mały andrus lwowski, zbliża się do Awnera ! pyta:

  • Proszę pana. która godzina?

Awner zadowolony, otwiera złota kopertę:

  • Teraz, chłopczyku, jest punktualnie wpół do dwunastej.

Na to wyrostek:

  • Punktualnie o dwunastej pan mnie pocałuje w dupę!

I ucieka. Awner puszcza się za nim w pogoń % podniesioną laską Zatrzymuje go przyjaciel:

  • Dlaczego gonisz tego chłopca?

  • Taki łobuz! On mi powiedział, żebym go o dwunastej pocałował w dupę!

Przyjaciel zerka na zegar ratuszowy:

  • To dlaczego biegniesz? Masz jeszcze pół godziny czasu!

VN:F [1.9.22_1171]
Rating: 0 (from 0 votes)